Balbinka , bo tak ją roboczo nazywałem i niech już taka nazwa jej zostanie . Ma wysokość 67 cm . wykonana z lipy , pokryta woskiem .
Balbina dala mi popalić , pokazała mi moje braki . Dużo się przy niej nauczyłem . Pracę uratował mi Zeno który udzielając mi korepetycji , zostawił jej tą piękną ę . Udzielił mi też dużo cennych uwag , bez których ta praca była by o wiele gorsza . Dziękuję też za porady wszystkich , którzy pisali w temacie Dzień po dniu .
Ile błędów to sami oceńcie .
Imię: Zbigniew
Nazwisko: Błoński
Dołączył: 21 Sty 2010 Skąd: Łódź
Wysłany: 10-01-2011, 10:54
Przepiękna kobieta.Wszystkie jej walory super oddane i nie ma co wymieniać ich.
jedyne moje spostrzeżenie to na zdjęciu gdzie stoi tyłem - prawa ręka łokieć za szpiczasty albo tak światło pada.
Oj przydała by sie taka"narzeczona".....ale żywa zbyś x: c: h: h:
_________________ Spiesz się pomału,a dalej będziesz.
ZBYSZEK
Imię: Mirosław
Nazwisko: Czeladka
Dołączył: 19 Mar 2010 Skąd: Bolesławiec Sl.
Wysłany: 10-01-2011, 12:59 balbina
Mareczku dopiołeś swego.Naprawdę zazdroszczę Ci wyczucia proprcji itd. Szaty widać pracochłonne ale za to efekt nie ziemski.Warto było obserwować,bo i wiele człowiek z takiego patrzenia sie nauczy.
x: _brawo x: _brawo x: _brawo _brawo _brawo _brawo
Imię: Zbigniew
Nazwisko: Jończyk
Dołączył: 11 Wrz 2010 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 10-01-2011, 4:28
Mareczku-co do błędów.Aby móc cokolwiek oceniać trzeba być przynajmniej na tym samym poziomie. Tą pracą dałeś przykład i udowodniłeś że zbyt daleko odskoczyłeś w tak wiernym oddaniu rzeczywistości. To, że kochasz piękno to widać. A sama praca- w ciszy patrzeć,patrzeć i patrzeć. _brawo _brawo _brawo x: x: x: . Za takiego nauczyciela należałoby wznieść toast z: z:
Śledziłam powstawanie tej pięknej rzeźby i prawdę mówiąc nie spodziewałam się takiego finału.
Wiem jak trudno wykonać akt gdyż sama poległam w tym temacie.
Twoja rzeźba jest piękna , w pełni profesjonalna i w subtelny sposób pokazuje piękno kobiety. Obawiałam się tylko jak poradzisz sobie z twarzą... Zenkowe korepetycje dały cudowny efekt.
W skali od 1 do 10 punktów masz u mnie 10.
c: pięknie c: przepięknie, superrrrrr
.... cóż mogę tu jeszcze dodać, jedynie to, że doceniam szczególną cierpliwość przy malowaniu jej słoi (słoje - lata) pięknie się one prezentują
Marek wpadnę chyba w kompleksy jakie albo co. Pokazałeś cały swój kunszt artystyczny i świetny przykład na to, że należy podejmować co raz to nowe wyzwania by się rozwijać w rzeźbieniu, a nie dreptać w jednym miejscu. Ponieważ wykonałeś pracę tak szczegółowo i uwzględniając przy tym dość szczegółowo budowę ciała ludzkiego nie uniknąłeś z tego powodu drobnego według mnie błędu. Błędu wynikającego z anatomii człowieka. Tu gdzie zaznaczyłem to coś mi nie gra.
Marek ten obojczyk, kość obojczyka łączy się ze stawem mostkowym i wyrostkiem barkowym łopatki. Może ja źle to widzę na fotce, ale u Balbiny ten obojczyk ucieka od mostka gdzieś jak by do tyłu, a nie w kierunku ramienia. To jedno, a drugie to według mnie troszkę za mało uwydatniona jest krtań. Zdaję sobie sprawę z tego że u kobiet "Jabłko Adama" nie jest tak uwydatnione jak u mężczyzn, ale w tej pozycji u kobiety powinna być bardziej widoczna krtań.
Marek te szczególiki to pikuś. Ta praca dla mnie jest rewelacyjna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach