Witam !!!
Przedstawiam trzy zegary Mojego projektu i wykonania...jako owoc znajdywania nowych zastosowań użytkowych dla inspiracji duchowej.
Pozdrawiam: Zenon
PS: Pracuję nad czwartym projektem...więc jestem zajęty.
Imię: Zbigniew
Nazwisko: Błoński
Dołączył: 21 Sty 2010 Skąd: Łódź
Wysłany: 07-03-2012, 11:48
Witam i chylę czoła...naprawdę piękne .bardzo czasochłonna i mozolna prace..no i pomysł przedni.Zastrzeżeń nie mam co do wykonania bo to arcydzieła.
pozdrawiam
_________________ Spiesz się pomału,a dalej będziesz.
ZBYSZEK
Zeniu witam i pozdrawiam. Piękne te Twoje zegary , podziwiam precyzję i kunszt wykonania.
Pozdr.
Staram się...i wiem że mogło by być lepiej...gdyby nie ten czas.
Pozdrawiam i życzę owocnej pracy: Zenon
[ Dodano: 2012-03-07, 13:32 ]
szaman napisał/a:
Witam i chylę czoła...naprawdę piękne .bardzo czasochłonna i mozolna prace..no i pomysł przedni.Zastrzeżeń nie mam co do wykonania bo to arcydzieła.
pozdrawiam
Dzięki.........tylko za te arcydzieła chciał bym dostać przyzwoitą zapłatę...
Nie liczę czasu...ale faktem jest że tydzień to za mało by zrobić zegar...
Pozdrawiam: Zenon
_________________ Snycerstwo Moją pasją i życiem...odnalezienie w sobie czegoś co Nas dopełnia...jest trudną sztuką...Mnie się udało...Pozdrawiam
Imię: Zygmunt
Nazwisko: Famuła
Dołączył: 14 Lip 2008 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-03-2012, 9:06
Witaj Zenon.
Pracochłonne. Podziwiam i gratuluję.
Czy zegar ( zał. DSCF 7670) robiłeś tak, że naklejałeś wcześniej wykonane elementy na "tło"?
Robię teraz małe, płaskie elementy i chcę je nakleić. Boje się że nadmiar kleju wyjdzie z pod elementu i pozostawi ślady. A niedobór kleju sprawi że to odpadnie.
Masz jakąś radę?
Pozdrawiam.
Witaj Zenon.
Pracochłonne. Podziwiam i gratuluję.
Czy zegar ( zał. DSCF 7670) robiłeś tak, że naklejałeś wcześniej wykonane elementy na "tło"?
Robię teraz małe, płaskie elementy i chcę je nakleić. Boje się że nadmiar kleju wyjdzie z pod elementu i pozostawi ślady. A niedobór kleju sprawi że to odpadnie.
Masz jakąś radę?
Pozdrawiam.
Zegary są rzeźbione...nie wycinane...wymiar: 64.5/39.5/3-4 cm...drewno Meranti
Rada...hm...postaraj się tak nałożyć klej by zostawić obrzeża elementu wolne od kleju...im go więcej tym więcej wolnego miejsca...pod ściskiem klej dojdzie do krawędzi. Nie wycieraj nadmiaru kleju który wyjdzie...jak wyschnie użyj dłutka by go usunąć.
Wszelkie braki uzupełni i zakryje lakier.
Rzadko wycinam i naklejam...ale jak muszę to tak to robię...i jest okey.
Pozdrawiam: Zenon
_________________ Snycerstwo Moją pasją i życiem...odnalezienie w sobie czegoś co Nas dopełnia...jest trudną sztuką...Mnie się udało...Pozdrawiam
Imię: artur
Nazwisko: szoldra
Dołączył: 01 Maj 2011 Skąd: ustron
Wysłany: 08-03-2012, 8:40
witam kolegow odnośnie klejenia,moja rada to chemosil na bazie poliuretanu,trzeba delikatnie i cieniutko smarować ale jest dobry.po wyschnięciu łatwo mozna zdrapać nadmiar.wypełnia dokładnie szczeliny i nie odkształca drewna,co można zaobserwować przy klejach wodnych.pozdrawiam
Widzę że masz min. bydgoskie dłuta. Kształt trzonka powoduje że lubią się "sturlać" ze stołu. Ja modyfikuję je tak:
Też mam ten problem...i za Twoją radą coś z nimi zrobię...jak znajdę na to czas.
Dłut mam wiele...Chińskie też..i z Gliwic....Jak zrobię fotkę Mojej "kolekcji" dłut to wstawię tutaj...
Jak dotąd stosuję różne dłuta...i zauważyłem iż każdy rodzaj drewna wymaga odmienności rodzaju dłut...więc mam ich różnorodność.
Polecam Chińskie dłuta z Allegro do pracy w Merantii...w kompletach.
Pozdrowionka: Zenon
_________________ Snycerstwo Moją pasją i życiem...odnalezienie w sobie czegoś co Nas dopełnia...jest trudną sztuką...Mnie się udało...Pozdrawiam
Chylę czoła )w tych zegarach ogrom precyzji, szczegółów i szczególików..całość robi wrażenie..jest ekstra !
Jest trochę z nimi pracy...ale nic na to nie poradzę...staram się by było okey ale zawsze stawiam sobie wyżej poprzeczkę...no i mobilizuję się do tego by o cieszyły Moje prace...lecz nie do końca Mi się podobają bo zawsze coś bym dopracował...poprawił...ale ten czas tak szybko płynie...a inne pomysły domagają się wykonania...
Pozdrawiam...Zenon
_________________ Snycerstwo Moją pasją i życiem...odnalezienie w sobie czegoś co Nas dopełnia...jest trudną sztuką...Mnie się udało...Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Tutaj Mieszkam
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
)w tych zegarach ogrom precyzji, szczegółów i szczególików..całość robi wrażenie..jest ekstra !
o cieszyły Moje prace...lecz nie do końca Mi się podobają bo zawsze coś bym dopracował...poprawił...ale ten czas tak szybko płynie...a inne pomysły domagają się wykonania...
